Temat ageizmu wraca do mnie jak bumerang, bardzo często. Według WHO istnieją trzy strategie, które pomagają w zmniejszaniu lub eliminowaniu tego zjawiska:
- Polityka, prawo, regulaminy
- Działania edukacyjne
- Interwencje międzypokoleniowe
Dodam coaching i psychoterapię z wiadomych względów 🙂
Czy jest ktoś, kto w swoim życiu nie był świadkiem / obserwatorem / uczestnikiem sytuacji, które nosiły znamiona dyskryminacji w miejscu pracy?
Mogły być związane na przykład z: wiekiem | płcią | byciem pracującym rodzicem | orientacją seksualną | rasą, pochodzeniem etnicznym | krajem pochodzenia | niepełnosprawnością umysłową lub fizyczną | wyglądem zewnętrzny np. strojem, tatuażem, biżuterią, fryzurą.
Ja bywałam świadkiem lub obserwatorem. Prawdopodobnie zdarzyło mi się również powiedzieć coś nieodpowiedniego, co mogło zranić inna osobę. Widziałam te problemy m.in. w procesie podejmowania decyzji o zatrudnieniu różnych osób. Mimo, że zasady i prawa jasno określają, że powyższych kwestii nie można ich brać pod uwagę w procesie rekrutacji, to niestety bywa, że decydenci czasem / często zwracają na nie uwagę. Mam na swoim koncie sporo trudnych dyskusji z osobami zatrudniającymi do swoich zespołów. Pamiętam kiedy walczyłam o kandydatkę-matkę lub kandydata innej narodowości niż kierownik / decydent, a kandydata na wózku inwalidzkim, niedosłyszącego, kandydata 40+, 50+, 60+ (!!!!), lub 20-letniego (!!!), lub gdy kandydat był w tym samym lub starszym wieku niż kierownik / decydent.
Ale trudne komentarze lub zachowania związane z powyższymi tematami zdarzały się również w niektórych firmach na poziomie koleżeńskim.
Kwestie te były zwykle związane z osobistymi lękami i obawami konkretnej osoby, która wypowiadała te trudne komentarze.
Spójrzmy prawdzie w oczy. Ludzie na ogół mają pewne nieświadome niepewności i lęki w różnych obszarach swojego życia. Ale wszyscy mamy wybór i nie musimy być marionetkami kontrolowanymi przez te lęki. To, co możemy zrobić, to wyciągnąć je z naszych „jaskiń mózgowych”, nazwać, przyjrzeć się im, możemy sprawdzić, skąd się wzięły i czy naprawdę są nasze. Wreszcie możemy zobaczyć, czy czynią nas silnymi, czy słabymi. Czy służą naszemu celowi w życiu?